Der ist da! Mein heiß geliebter Schmetterling ist und bleibt bei uns. Forever! ◊ Jest! Moj motyl jest i bedzie u nas . Forever!
:)
Hallo!
Och... ich hätte nicht gedacht, dass euch der Spiegel so gut gefallen wird. Vielen Dank für eure allerliebste Kommentare dazu.
Viele von euch haben gefragt, ob das eine spontane Aktion war. Hallo? Ich gehe ganz gemütlich mit meinem M. spazieren, dann überfalle ich den und zwinge zur Ikea zu fahren. So macht man das!
Neeee! Der Spiegel war eine gaaanz lange überlegte Sache. Wie alles andere in der Ecke des Wohnzimmers auch.
Nachdem ich den im Katalog gesehen habe, wusste ich: der muss zu mir. Es hat etwas gedauert, weil der EBEN so GROß ist und Frau ist nicht in der Lage ihn selbst in das Auto zu packen.
Spontane Aktionen sind auf jeden Fall die Flohmarkteinkäufer, alles andere ist mit Kopf gesteuert. ;))
Und wo ich euch das hier alles so erzähle, erinnere ich mich grad an die Worte eine Bekannte nachdem sie unseres Wohnzimmer betrat:
" Da muss man unglaublich konsequent sein bei der Einrichtung "
Bin ich das?
Ich glaube, ich habe das mit der Zeit gelernt. Wie oft hat mich früher in den Fingern gejuckt, etwas knalliges, buntes, unnötiges, etwas, was nur für einen Moment für mich schön war, zu kaufen. Heute überlege ich da zwei mal und denke im GANZEN drüber nach.
Heute mag ich lieber die Wohn-Träume gedeihen und langsam wahr werden lassen (oder auch nicht-ist auch nicht schlimm, man kann ja weiter träumen) als viele unüberlegte Liebeleien sofort zu realisieren.
AUSNAHME: Flohmärkte! *grins :)
♦◊♦
Hallo!
Och... nie pomyslalabym, ze spodoba sie Wam az tak ten makeover. Dziekuje za wszystkie przemile komentarze do nowego lustra.
Wiele z Was pytalo czy byla to spontaniczna akcja. Hallo? Ide na spokojny spacerek z moim M. a potem napadam na niego i grazac kaze mu jechac do Ikei. Tak sie to robi.
Nieee! Lustro bylo juz daaawno przemyslana sprawa. Jak wszystko inne w tej czesci pokoju.
Po tym jak zobaczylam je w katalogu-wiedzialam, ze musze go miec. Trwalo to troche, miedzy innymi przez te gabaryty i biedna kobietka nie da rady wlozyc go sama do auta.
Spontaniczne akcje to flohmarki, wszystko inne jest z glowa! ;)) Prawie wszystko. :)
I jak Wam tak to tu opowiadam, to przypomnialy mi sie slowa znajomej po przekroczeniu tego pokoju:
" Przy tym trzeba byc niesamowicie konsekwentnym "
Jestem konsekwentna?
Chyba rzeczywiscie z czasem sie tego nauczylam. Jak czesto swedzialy mnie kiedys lapki, zeby kupic cos kolorowego, innego, czegos, co tylko bedzie mi sie podobalo przez jakis moment. Dzisiaj zastanawiam sie dwa razy i mysle CALOSCIOWO. Co nie oznacza, ze nie zdarzaja mi sie jakies wariacje! :)
Dzisiaj pozwalam dojrzewac tym marzeniom wnetrzarskim i powoli staram sie je realizowac (a jesli sie nie uda- nie szkodzi, mozna marzyc przeciez dalej) zamiast spontanicznie realizowac nieprzemyslane zachcianki.
WYJATEK: Flohmarki! *grins :)
Bis bald! / Do niedlugo!
Dagi
finde ich gut, dass du überlegter kaufst dagi. das sollte man tun, sonst wirds irgendwann zu durchgemischt. aber ab und an darfs auch mal ein stilbruch sein ;) übrigens finde ich den spiegel auch hammer :))
AntwortenLöschensvenja <3
O tak,konsekwencja z małymi wyjątkami (pchle targi...kocham!) Ja od niedawna znalazłam kierunek w jakim chcę iść przy urządzaniu wnętrz,czy mi się to uda zobaczymy...
AntwortenLöschenLustro cudnie się wpasowało w kanapowy kącik,już sprawdzałam czy w wyspiarskiej Ikea są dostępne,są : Także kto wie,kto wie,może i mnie przyjdzie na leżąco w Ikea wracać ;)
Buziaki.
Dein Stil ist so clean und crisp. Inspiration pur!
AntwortenLöschenGrüße von Mina
Liebe Dagi,
AntwortenLöschenich zögere meistens auch und überlege ob es wirklich in meine Wohnung passt. Für mich ist das planen und vorbereiten auch immer noch am schönsten, dann hält die Freude darüber auch länger an :)Dadurch hast du ja auch ein tolles Zuhause geschaffen.
GGGGLG Jana
Liebe Dagi,
AntwortenLöschenund genau deswegen sieht es bei dir auch so traumhaft aus, eben weil du konsequent bist. Du hast eine wunderschöne Wohnung und alles ist so herrlich stimmig!
Liebe Grüße
Sabine
Dzięki Dagi za naprowadzenie, że to ikea. Lustro jest faktycznie świetne. Bardzo mi się podoba.
AntwortenLöschenO boszzzzz..... rzeczywiście jest tak wielkie, że nie pomyślałam czy sama poradzę wtaszczyć do samochodu. Ale szafy już woziłam :)))
Ściskam Cię :))
Guten morgen liebe Dagi, erstmal ahhhhhhhhhh der Spiegel ist der Knaller und passt wunderschön in die Ecke.... und ja, ich bin auch überlegter beim Einkaufen geworden...ein Zimmer muß sich nach und nach entwickeln und wachsen....lieber spar ich ein bisserl und kauf mir dann mein Traumteil und darum ist bei uns z.B. die Wohnzimmerlampe seit fast zwei Jahren Thema bei uns.... ich find einfach keine passende, aber bald poste ich mal eine aus dem Maisons du Monde Katalog... da wär eine, die würd mir gefallen:O)) Muß ich mal zeigen und um euren Rat bitten:O))
AntwortenLöschenLiebe Grüße
Silvia
To widać u Ciebie, to przemyślenie...
AntwortenLöschenSama muszę nad tym popracować, tzn ja tak mam z natury, ale to siedzenie w domu czuję, że kumuluje moje emocje... i jak już wyjdę to może być ciężko :D. Wczoraj zrobiłam sobie rachunek finansowy cobym się nie pogubiła i zrealizowała przede wszystkim Duże plany tego roku, a troszkę ich jest :))
Jak zwykle cudowne migawki!!
Buziaki! :)
Dagi widać w Twoim domu stałą konsekwencję.Podoba mi się.
AntwortenLöschenJa mam problem ze zmianą ponieważ bardzo przywiązuję się do rzeczy. Żal mi wyrzucić coś co przeżyło ze mną np dzieści lat hi hi i tym sposobem mam pełną piwnicę.
Oj to długa droga przede mną;(( często zmieniam zdanie, a to gryzie się z przywiązywanie przeze mnie do rzeczy przede wszystkim tych zrobionych przeze mnie!!! butterfly pasuje w nowym miejscu idealnie!!! pozdrawiam
AntwortenLöschenLiebe Dagi, du hast wirklich ein schönes Zuhause geschaffen - mir fehlt leider noch diese Konsequenz :( ... aber ich arbeite dran und durch deinen Blog, dein schönes Heim machst du mir richtig Lust auf Gedult, die mir bei solchen Sachen immer wieder fehlt. Ich möchte immer alles schnell fertig haben ... einfach schön bei dir :)
AntwortenLöschenLG
lia
Ich finde auch, eine Wohnung muss wachsen. Eine Wohnung zeigt doch den Charakter des Bewohners. Und außerdem freut man sich doch über jedes neue-alte Teil. Wir hatten auch 2 Jahre keine Esszimmerlampe bis ich unsere endlich gefunden habe. Gut Ding braucht eben Weile... Gruß kunstecht
LöschenOj dawno mnie tu nie było . Lustro w poprzednim wpisie strzał w dziesiątkę , wspaniale wygląda w tym kąciku:)
AntwortenLöschenTak konsekwencji uczy się człowiek chyba z wiekiem . Ja tez nie kupuję i nie znoszę do domu wszystkiego co mi się podoba . Zastanawiam się czy to nie chwilowe zauroczenie . Ale na takich pchlich targach to inna sprawa , nie ma czasu na dłuższe przemyślenia , decyzja musi być podjęta tu i teraz .
Uściski przesyłam:)
Konsekwencji najlatwiej sie nauczyc gdy czlowiek wyda kupe kasy na cos co mu potem zupelnie nie pasuje do reszty. Nauczka na dluuugo.
AntwortenLöschenbuziole!!
B.
p.s. piekne zdjecia!
Just want to say that I love your blog and all the beautiful pictures of your home! Love the combination of black and white, you have an excellent taste!
AntwortenLöschenHave a beautiful and sunny day!
Huhu Dagi,
AntwortenLöschenja man muss bei solchen Entscheidungen lange hin und her überlgen, dass ist bei mir auch so. Viele Ideen, aber erst mal muss aussortiert werden, welche Ideen wirklich bleiben und auch umgesetzt werden sollen. Spontaneinkäufe gibt es bei mir nur bei Blumen oder bei kleinen Dekospielereien....alles andere ist wohl überlegt und mit Schatzi auch abgesprochen :)
LG Amarilia
Biel i czerń w domu - raczej nie dla mnie :) ale uwielbiam to u Ciebie :) Powtarzam się - cudne masz dodatki :)))
AntwortenLöschenprzepiękne wszystko, ale te lampy.... pozdrawiam :)
AntwortenLöschenImmer wieder ein Genuss deine Bilder anzusehen! Viele liebe Grüße, Carmen
AntwortenLöschenHallo liebe Dagi, der Spiegel ist ein Knaller! Super toll und passt perfekt in eure Ecke. Ich finde es schön, wenn alles sich langsam aber sicher zusammenfügt. Wir sind auch lange noch nicht fertig bei uns, aber das macht nichts. Es hat Zeit und wir genießen es umso mehr, wenn wieder eine Ecke so ist wie sie sein soll. :))) Bei deinem Zuhause sieht man deine Geduld und Suche für die richtigen Details an allen Ecken und Enden. Alles sieht so harmonisch und schön aus! Das mag ich sehr ( auch wenn ich eher der weiß-pastell-Mensch bin :))) ) Liebe Grüße Yvonne
AntwortenLöschenPodziwiam za tą konsekwencję i myślenie całościowe! u mnie wciąż to kuleje..jednak..u siebie nie umiem żyć bez koloru
AntwortenLöschenMasz racje Dagi lepiej przemyslec niz na szybkiego i impulsywnie. My tez wolimy czekac na te jedyne rzeczy zebys ty tylk widziala ile nam jeszcze mebli tutaj brakuje, nawet sypialnia nie skonczona ale nie znosze kupowac czegos co znudzi mi sie za 2 miesiace. U Ciebie jest przepieknie i wszystko jest dopracowane mistrzowsko!!!!! Sciskam!!!
AntwortenLöschenMądrość przez Ciebie przemawia Dagi! Oj żeby tak zawsze być konsekwentnym a na małe spontany to tak czasami (na szperach) sobie pozwalać:)
AntwortenLöschenLiebe Dagi, ich finde es toll wie Du Deinen Stil verfolgst !!! Das sieht wirklich super bei Dir aus ! lg Sabrina
AntwortenLöschenMysle ze konsekwencja w kupnie dodatków do mieszkania to ważny klucz :) Ja jestem .. choc jest tyle rzeczy , które mnie zachwycają.. to w głowie "ogladam" sobie moje mieszkanie i mysle do czego by mi pasowało i gdzie mogę to postawic ., powiesic itp.. pozwala to zaoszczedzic trochę pieniedzy ;) i mieć piekne wnetrza.. wiec jestem za konsekwencją ;) a piekne rzeczy cieszą oko np jak sie zaglada na blogi koleżanek :D Masz duzo pieknych rzeczy i schecią bym je przygarneła.. ale potem mysle ze i tak by mi nie pasowały i nie miałabym gdzie postawić ;) dlatego zagladam i ciesze oczy :D.. choć te czarno- białe gałki .. oj pasowałyby mi ..pasowały :D:D
AntwortenLöschenJa bardzo powoli ucze sie tej konsekwencji, (a moj maz ma jej az nadto)kiedys kupowalam jak leci, czesto nie przemyslane zakupy ladowaly w piwnicy.
AntwortenLöschenTeraz staram sie naprawde staram kupowac z glowa, myslec czy bedzie aby na pewno pasowac.
pozdrawiam
Love your blog!! You have a beautiful home. :o)
AntwortenLöschenWishing you a wonderful day!
☼
Anette Willemine
Konsekwecja.Myślę ,że wciąż jej nabywam ,ale i tak jest dużo lepiej niż kilka lat temu.Dużo łatwiej mi kupować ciuchy.Zawsze od razu wiem czy tak , czy nie.I ciuchy które kupiłam nawet 6 lat temu,wciąż sa w użytku i nadal wg mnie są oryginalne i fajnie się w nich wygląda.Co do wystroju mieszkania, przy każdym zakupie muszę się już dłużej zastanawiać, bo nie mam już takiej pewności.POzdrawiam Cie serdecznie.
AntwortenLöschenCos w tym jest. Ciekawe... Rzeczywiscie mi rowniez latwiej cos kupic z ciuchow, mniej sie zastanawiam niz nad rzeczami do domu. :)
Löschen