.... die verfolgen mich, haben mich im Griff, lassen mein Verstand manipulieren. Die machen mein Charakter schwach und ich kann NICHTS dagegen tun!
Die KISSEN!
Ich dachte, jetzt habe ich alle, jetzt ist das Sofa so wie ich es wollte mit den kleinen, weichen gemeinen Dingen bestückt!
NEIN! Da muss noch Ikea DIESES Kissen auf den Markt bringen!!!! Das bringt mich total durcheinander, das wirft mich aus der Bahn, DAS MACHT MEIN GANZES WOHNKONZEPT KAPUTT!!!!!
___________________
.... laza za mna, maja mnie w garsci, manipuluja moim rozumem. Oslabiaja moj charakter i NIC nie umiem na to poradzic!
Te PODUSZKI!
Myslalam, ze juz mam wszystkie, teraz sofa jest jak chcialam, sa na niej te wszystkie male, miekkie, wredne miejscowki!
NIE! To Ikea musi mi to zrobic i wypuszcza na rynek TA poduszke!!!! To mnie zmieszalo, wyrzucilo mnie z torow, TO ZEPSULO CALY MOJ WNETRZARSKI KONCEPT!!!!!
Ich habe mich erst an meinen neuen POLO Jokey gewöhnt, wir haben uns auf Anhieb verstanden. Dann kam noch die "19" aus Holland dazu..... Es war ganz nett mit den allen....
_________________
Dopiero przyzwyczailam sie do mojego nowego POLO Jokeya, zrozumielismy sie odrazu. Potem doszla do nas jeszcze "19"-tka z Holandii.... Bylo milo...
Ok. Ich habe mir gedacht, dass ich die Kissen je nach Jahreszeit einsetzten werde (ja, was soll ich denn sonst machen??!!). Und gut.... Also darf Jokey & co. erstmal bleiben und Ikea bekommt den Eintritt im Herbst.
Mal sehen- sagt der Jokey.... :)
____________________
Dobra. Pomyslalam, ze bede miala poduszki zaleznie od pory roku ( bo co innego??!!). No... Jokey& co zostaja na razie. A Ikee odlozymy na jesien.
To sie jeszcze zobaczy-powiedzial Jokey.. :)
Liebe Grüße / Pozdrawiam serdecznie
♥
Dagi
Kissen / Poduszki
POLO Jokey: HIER
Schwarz&Weiß: Ikea
Dream Big: HIER
Pflanze/ Roslinka: Corokia
Bald zeige ich euch:
... neue Kissen auf dem Balkon (!!!!)
- wie ich eine neue Ikea Lampe verunstaltet habe
- was ich für ein Fund des Jahres auf einem Flohmarkt gemacht habe
- vielleicht paar Bilder aus dem Schlafzimmer?
- oder habt ihr etwa offene Wünsche???
:)
Bis bald!
______________________
Niedlugo pokaze Wam:
- nowe poduszki na balkonie (!!!!)
- jak "zeszpecilam" nowa lampe z Ikeii
- znalezisko roku z flohmarku
- moze pare zdjec z sypialni?
- albo macie jakies inne pomysly???
:)
Do niedlugo!
Ja, ja liebe Dagi,
AntwortenLöschenimmer diese Versuchungen;O))
Wundervole Bilder aus einem traumhaften Zuhause!!
Liebe Grüße
Janet
Hahaha ja właśnie popstrykałam parę zdjęć do posta z TĄ poduszką w roli głównej. Uwielbiam ją.
AntwortenLöschenPozostałe poduchy też świetne. Pięknie u Ciebie w każdym kącie :))
Pozdrawiam ciepło :))
Usmiechnelam sie przy czytaniu, Dagi:) Chyba kazda z nas taka sama jest:) I ja mysle, ze w przyszlosci jeszcze kilka tych poduch bedzie Ci kradnac sny!
AntwortenLöschenBo Dagi te Twoje poduszki to cuda sa...a ta z ikei no coz tez rewelacja:)))
AntwortenLöschenhihi, no najwyzej co jakis czas bedzie inna koncepcja:)))
Buziaki:)
A u mnie dzis motylowe DIY:))
Dagi, ja chcę zobaczyć WSZYSTKO:) Nigdy nie mam dość Twoich wnętrz i postów:) poducha z Ikei też mi wpadła w oko - ale u mnie zrobi zbyt dużo zamieszania...a Twój jockey baaardzo mi się podoba:)
AntwortenLöschenHej Dagi - bin immer offen für Neues von dir - grins!
AntwortenLöschenUnd das mit den Kissen, ja, das ist so ne Sache, mir geht es fast gleich!
LG Barbara
Świetnie wygląda roślinka w ...garnku?
AntwortenLöschenPozdrawiam z Gdyni :)
Liebe Dagi, ich an deiner Stelle würde es einfach liegen lassen. Es passt doch so schön zu seinen " Geschwistern" ;-))
AntwortenLöschenAlles Liebe, Katja
Liebe Dagi,
AntwortenLöschenich liebe, liebe, liebe Dein Zuhause!!! Und auch das neue Kissen!!!! Und ja, einen weiteren Wunsch hab ich auch noch, Deine Küche ist mir bisher irgendwie entgangen, die würde ich auch so gerne mal sehen, in allen Einzelheiten
:-)))))
Ganz liebe Grüße, Birgit
:))) Ist nicht wahr! ;o) Mach ich gerne. Bis dahin kannst du hier mal stöbern. :)
Löschenhttp://myhouseofideas.blogspot.de/search/label/K%C3%BCche
Uśmiałam się przy czytaniu Twojego postu:) Piękny kącik, poduszka wpasowała się idealnie:)
AntwortenLöschenLiebe Dagi, das sieht aber toll aus ! Ich kenne das immer neue andere Kissen tauchen auf dem Markt auf. Nie hat man Ruhe :) Lg Sabrina
AntwortenLöschenTja Dagi...genau so geht es mir auch immer. 1:1 !!! Und jedes Mal sag ich mir: jetzt hast du aber genug Kissen. beim nächsten Dekogeschäft, wo bleib ich stehen? genau! bei den kissen! Eine wahre Leidenschaft. Sie machen es ja auch erst richtig gemütlich!
AntwortenLöschenOh ja, Dagi, diese Leidenschaft teile ich auch! Wobei ich ja immer sage, dass ich nichts sammle! Aber Deine Kissen sind granatenstark und auch die Bilder darüber! Dein "dream big" Kissen finde ich auch so toll, aber seit dem ich mit dem Bloggen angefangen habe, ist es nicht mehr so leicht, sich sämtliche Ideen aus den Blogs zu holen, manch einem stößt es vielleicht sauer auf?! Wobei, in Deinem speziellen Fall, bietest Du ja sogar teilweise noch den Hersteller dazu an... das finde ich echt lieb!
AntwortenLöschenGanz viele verrückte Sammlergrüße
Mina
jeszcze nie jedna doprowadzi Cie do utraty rozumu :)
AntwortenLöschenZawsze poprawiam sobie humor zaglądając do Ciebie:)) Obojętnie co pokażesz następnym razem będę usatysfakcjonowana:))) Podusia cuuuudna(zresztą tak jak pozostałe)!
AntwortenLöschenPozdrawiam
Agnieszka
Dagi poducha jest swietna i ta zyjaca Corokia:-)))))))))))) wiesz, ze po moich juz sladu nie ma;-))
AntwortenLöschenHallo Dagi,
AntwortenLöschenich sehe wohl, wie Dich die Kissen verfolgen: Du hast sogar Fotos von Kissen auf Deine Bilderleiste gestellt (grins)! Aber ich gebe Dir Recht: Kissen haben ein hohes Verführungspotenzial. Wie sagte schon Oscar Wilde: "Ich kann allem widerstehen, außer der Verführung!"
In diesem Sinne liebe Grüße von
Renate D.
Hallo Dagi,
AntwortenLöschenauch ich habe dieses Kissen gesehen und musste es einfach haben.
Ich kann Dich also sehr gut verstehen, es ist aber auch besonders schön.
Gruß von einer stillen Leserin
SJK
poduszek nigdy dość ;), a te na fotkach na ścianie super :)
AntwortenLöschenPodusia ekstra też mama na nią chrapkę;)) Świetnie ją wkomponowałaś w całość;)Z niecierpliwością czekam na kolejne posty i nowości;)
AntwortenLöschenPozdrawiam gorąco
MartA
Grunt to poczucie humoru, które mogę znaleźć u Ciebie zawsze:).
AntwortenLöschenTa IKE-ówka jest świetna, a nawet świetnista!, ale mi najbardziej podobają się Twoje niebieskie choineczki drobnostki na podusi:)
Najbardziej czekam na znalezisko roku na flohmarku:)
p.s. Dagi, szukam pozycji polskich na temat diety proponowanej przez Ciebie, ale to trudna sprawa..., bo nie wiem jak ją po polsku nazwać.. Pomożesz?
Sprobuj znalzc diete nisko glykemiczna. To chyba bedzie ten odpowiednik. :)
LöschenZobacz tutaj:
Löschenhttp://aktywni.pl/aktualnosci/indeks-glikemiczny/
Jak można nie kochać poduszek? Twoje są wspaniałe! Ta z Ikei pasuje idealnie do charakteru wnętrza.
AntwortenLöschenZdjęcia jak zawsze mistrzowskie!!! Nie myślałaś, żeby zająć się fotografią zawodowo?
Nie.... nie myslalam. Chociaz to na pewno bardzo pasjonujacy zawod. Ale gdzie tam ze mna! :)
Löschenco to za roslinka w na stole..takie male drzewko..co to jest?
AntwortenLöschenTo corokia. :)
LöschenŚwietnie u Ciebie z poduchami, ikeowska jest genialna!!! niestety u mnie jakoś nie zdało egzaminu zapoduszkowanie sofy;( są dwie i to i tak zbyt wiele...ech
AntwortenLöschenHihi ja wir haben es schwer...wir Dekoverrückten! :))) Grüß dich lieb, Yvonne
AntwortenLöschenTrzeba kupić większą kanapę ! :) hihihi ;D
AntwortenLöschenAle moja słabość do poduszek jest równie wielka. Dziś znowu kupiłam kolejny materiał na kolejną ;)
Pozdrawiam.
Huhu,
AntwortenLöschendas Kissen sieht aber auch schön aus. Ach ja ich würde auch noch so viele Kissen hier hinlegen, aber da ich so ein pinibler Mensch bin was Ordnung angeht, mag ich es nicht, wenn Kissen knuddelig auf der Couch liegen. Also immer wieder neu aufschütteln. Bei nur zwei Kissen ist das fix gemacht, aber wenn ich da so viele liegen hätte wie ich mir das vorstelle....oh je, morgens erst mal 15 Minuten für Kissen eher aufstehen.
Daher habe ich das erst mal nach hinten geschoben *g*
Aber schön sehen deine Kissen aus. Und noch schöner, wenn man so oft wechseln kann oder :)
LG Amarilia
Poduszek nigdy dość. Dagi mam tą samą chorobę co Ty :D
AntwortenLöschenAaaaa... to jednak choroba! Tak myslalam! ;O))
LöschenHallo Dagi,
AntwortenLöschenja ja...das kommt mir bekannt vor, denn ich bin auch kissensüchtig.
Die N° 19 ist klasse.
♥Grüße...Gabriele
Taką samą ma Damar :P
AntwortenLöschenŚwietna. Poduch nigdy dość :)
Ja mam podobnie, poduchy mogę kupować hurtowo. Tylko mam jeden problem (a właściwie to trzy) - nikt, poza mną nie lubi ich na kanapie:(
AntwortenLöschen19 - stka jest the best!!!
Oh ja, diese Kissenleidenschaft verfolgt mich leider auch ständig und ich kann und will aber auch eigentlich gar nicht genug davon haben! Gerade Kissen machen doch das Zuhause erst richtig gemütlich und ob eins oder zwei mehr... egal :-) Glücklich macht es auf jedenfall :-)
AntwortenLöschenGLG Anika
Ach te poduchy! Ja mam już ich tyle na sofie, że mąż siadając musi je zdejmować, żeby się zmieścić :) Co więcej, nie może się na nich dobrze oprzeć, bo marudzę, że je pogniecie ;)
AntwortenLöschenpozdrawiam Dagi...
marta
ehh ta nie dobra IKEA ;p swoja droga przegladajac dzis nowy katalog Ikea stwierdziłam ze jest wiele fajnych rzaczy w stulu twojego mieszkania ;) a ja ciekawa jestem jak szpecisz lampy ;p
AntwortenLöschenPrzyznaję się ta poduszka też skradła moje serce przy ostatniej wizycie w Ikea, niestety musiałam się powstrzymać ;)
AntwortenLöschenPoczytałam trochę o diecie nisko glikemicznej i chyba się na nią przestawię, muszę tylko zgłębić jakąś fachową literaturę.
Bardzo jestem ciekawa Twoich kolejnych postów, czy piszesz o wnętrzach, dekoracjach, pomysłach, gotowaniu lub podróżach to zawsze jest wszystko bardzo interesujące.
Hej, jeszcze nie przeglądałam katalogu... (ale wstyd, dla ajonatów wnętrzarstwa), ale nadrobię :))) dużo tkanin widzałam na zajawkach.
AntwortenLöschenJa poproszę zeszpeconą lampę i zakładam się, że kokietujesz nas Kochana ;)))) z pewnością jest ciekawa:)) a potem o tym wszystkim, co zapowiedziałaś :D
Nie dziwie sie slabosci, poducha jest fantastyczna!:-)
AntwortenLöschenHahaha, przyznam szczerze że jak tylko zobaczyłam te poduchy to pomyslałam o Twoim wnętrzu;-) Ja cierpie na poduchowy paraliż decyzyjny- powinnam mieć niebieskie, czerwone i zielone ( w zalezności od pory roku) ale wydaje mi się że powinny pasowac do siebie wzorami albo byc jednobarwne i zanim kupię jakąkolwiek mijają długie tygodnie;-) wybacz głupie pytanie- ale jak Ty utrzymujesz swoje kanapy w czystosci mając kota? Ja Ci pozazdrościłam i ostatnio zmieniłam pokrycie swojej na białe i przy moich dwóch sierściuchach nie nadążam za zbieraniem sierści (metoda na taśmę klejącą). Moze moje jakoś za bardzo linieją?
AntwortenLöschenpoduszki są boskie!! jako, że mam ostatnio fazę misia-spacza-przytulacza zanurkowała bym w nie i zniszczyła ten idealny porzadeczek na Twojej sofie :) szkoda ze naszą kanapę kot traktuje jako zdrapkę i własny plac zabaw i nic tam ładnie nie mogę poukładać:/
AntwortenLöschenDagi,
AntwortenLöschente poduszki mają hipnotyzujący deseń - stąd Twój obłęd:))
Czekam na te Twoje flohmarkowe opowieści
uściski
Marta
wspaniałe poduszki :) i te ramki na półeczce :) super :) zapraszam do mnie na konkurs :)
AntwortenLöschenświetne te Twoje poduchy :))
AntwortenLöschenpozdrawiam
Ag
hej Dagi:) och jaka cudna ta poducha z nowej kolekcji IKEi! :))) zresztą wszystkie pozostałe również są fantastyczne... chyba nie wiedziałabym , które schować:P
AntwortenLöscheni znowu wspaniałe zdjęcia i jaki masz czadowy dywan! :) idealnie się komponuje z Twoją przewodnią kolorystyką black&white:)
pozdrowienia
Oh ja Dagi ich konnte auch nicht wiederstehen und habe mir dieses Kissen mitgenommen als ich beim Schweden war.Deine Bilder sind wieder sooo schön,Dagi wann bist du endlich in einem Wohnjournal,ich warte so sehnsüchtig darauf.Dein zu Hause ist ein Traum,ich liebe es!!Edith.
AntwortenLöschenLiebe Dagi, ja so ist es mit der Kissenleidenschaft..... Obwohl ich mich ja nicht von dem Polospieler trennen könnte. Dieses Kissen ist wirklich toll und zusammen mit der 19 einfach perfekt. Aber wir haben ja noch Zeit bis zum Herbst. Liebe Grüsse von Annett
AntwortenLöschenHallo liebe Dagi, ich kann mich Edith nur anschließen. Du gehörst in ein Wohnmagazin !!!
AntwortenLöschenMein Wunsch!? Na klar - mal wieder Maggy :)
Deine Kissen sehen super gemütlich aus, und dass Du einen guten Geschmack hast, brauche ich ja nicht mehr erwähnen, oder?! Na gut, dann doch noch einmal: ich liebe Deinen Einrichtungsgeschmack!!! Liebe Grüße von Monika
Ich kann Dich nur zu gut verstehen, liebe Dagi! Dein neues Kissen passt aber auch wirklich perfekt. Es ist wie für Dein Sofa gemacht. Du musstest es einfach mitnehmen ;-) Deine Fotos sind wunderschön.
AntwortenLöschenLiebe Grüße,
Uschi
Fotki pokazalas wspaniale !!!! o rany jak mi sie podobaja ujecia !!!!
AntwortenLöschennowe poducha fantastyczne !!!
buzka i milego wieczorku.
Rzeczwiscie poduszki zawladnely Toba i dobrze bo swietnie sobie z nimi radzisz-naprawde!
AntwortenLöschenTo czekam z niecierpliwoscia na nowego zagadkowego posta.
usciski
Oj wiem Dagi, że ten post jest sprzed paru miesięcy ale czy byłabyś tak miła i napisała mi coś o dywanie, który tu widzę. Szukam od dłuższego czasu czegoś godnego uwagi a ten Twój wygląda ślicznie :)
AntwortenLöschenPozdrawiam
Joasia
Ten dywan jest od firmy HIMLA.
LöschenKupilam go w sklepie hurtowym dla firm, bylo tylko kilka.
Pozdrawiam!
Dziękuję Dagi za odpowiedź :)
LöschenJ.